
Niesprzyjający klimat dla prowadzenia działalności rzeczniczej w Polsce
Na podstawie danych z raportu „Kondycja organizacji pozarządowych 2021” zaobserwowano, że grupa pozarządowych organizacji rzeczniczych w Polsce zmalała. Jakie są przyczyny tego zjawiska oraz na jakie problemy obecnie narażone są pozarządowe organizacje rzecznicze?
Działania rzecznicze
Według badania kondycji organizacji pozarządowych, do działań rzeczniczych zaliczają się trzy główne formy: wpływanie na zmiany o charakterze systemowym, reprezentowanie interesów członków lub klientów organizacji oraz udział w debatach z administracją publiczną i samorządem.
Z raportu wynika, że mniejsza niż w 2018 r. część trzeciego sektora prowadzi:
– rzecznictwo interesów swoich członków czy podopiecznych;
– uczestniczy w konsultacjach organizowanych przez administrację publiczną;
– prowadzi rzecznictwo, działania lobbingowe, pracuje na rzecz zmiany prawa.
Także według najnowszego Indeksu Stabilności i Poziomu Rozwoju Organizacji Obywatelskich w Polsce w porównaniu z 2017 r., w 2021 r. zaobserwowano dalsze pogorszenie w obszarach prawnego otoczenia oraz działań rzeczniczych sektora pozarządowego.
W raporcie „Efekt mrożący. O kondycji rzecznictwa organizacji pozarządowych”, czytamy, że w Polsce niekorzystna dla funkcjonowania organizacji typu watchdog (która pokrywa się częściowo z działaniami rzeczniczymi) okazała się zmiana rządu w 2015 r., gdy rozpoczęto „dzielenie społeczeństwa obywatelskiego i marginalizację organizacji pozarządowych, które uznano za nie-wspierające rząd”.
Ponadto na spadek pozarządowych działań rzeczniczych kluczowych dla demokracji, niewątpliwie miały wpływ:
- pandemia COVID-19 – pandemia ograniczyła możliwości udziału w wydarzeniach, spotkaniach bezpośrednich oraz możliwości włączania się w komisje sejmowe
oraz - niestabilna sytuacja na świecie – różnego rodzaju kryzysy, jak wojna w Ukrainie, kryzys gospodarczy, kryzys energetyczny czy ogólny wzrost lęku w społeczeństwach powodują, że postulaty rzecznicze zeszły na dalszy plan.
W związku z koniecznością przekierowania swoich zasobów na inne działania, takie jak szybkie interwencje pomocowe, organizacjom brakuje czasu na rzecznictwo lub też spada jego pozycja w rankingu ich priorytetów.
Badania – spadek ilość organizacji rzeczniczych w Polsce
W 2021 roku, zgodnie z wynikami ostatniej edycji Badania kondycji organizacji pozarządowych, 26% stowarzyszeń i fundacji reprezentowało interesy swoich członków lub podopiecznych, 23% uczestniczyło w debatach i sporach z administracją publiczną, np. poprzez konsultacje i protesty, a 12% prowadziło działania rzecznicze o charakterze systemowym. Oznacza to, że grono organizacji wykorzystujących te formy działań zmniejsza się w porównaniu do poprzedniego pomiaru z 2018 roku. Biorąc pod uwagę sposoby szeroko rozumianych działań rzeczniczych:
– rzecznictwo, działania lobbingowe, wpływanie na zmiany o charakterze systemowym, np. prace na rzecz zmiany prawa,
– reprezentowanie i rzecznictwo interesów członków, podopiecznych lub klientów organizacji,
– uczestnictwo w debatach, sporach z administracją publiczną i samorządem, np. udział w konsultacjach społecznych, kampaniach, protestach,
okazało się, że 38% organizacji w sektorze społecznym w Polsce podejmuje szeroko rozumiane działania rzecznicze. Dla porównania, w 2018 roku było to 47% wszystkich organizacji pozarządowych.
Główne problemy organizacji rzeczniczych
- Problemy wynikające z nadmiernej biurokracji administracji publicznej.
- Skomplikowane formalności w korzystaniu ze środków grantodawców.
- Trudność w zdobyciu środków na działania.
- Fasadowość i pozorność procesów konsultacyjnych.
- Brak dialogu w obrębie ciał dialogu społecznego.
- Brak instytucjonalnych ułatwień wzmacniających pozycję i głos organizacji społecznych w procesie stanowienia prawa.
- Praktyka władz polegająca na niestosowaniu się do obowiązujących procedur, chociażby dostępu do informacji publicznej.
- Celowe utrudnianie udziału w debacie publicznej organizacjom rzeczniczym poprzez narzędzia odstraszające tj. SLAPP.
- Brak środków i konkursów dedykowanych działaniom rzeczniczym.
- Trudność w pozyskiwaniu niezależnego finansowania – niektóre organizacje świadomie rezygnują z ubiegania się o publiczne finansowanie, które zagrażałoby niezależności działań organizacji, wiązałyby się z pewnym konfliktem interesów.
- Upolitycznienie finansowania – organizacje niesprzyjające władzy częściej są wykluczone w procesie dystrybuowania środków publicznych. Potwierdzeniem tego jest ostatnia głośna sprawa przyznania dotacji w ramach konkursu „Willa Plus.”
- Rozdrobnienie środków publicznych – przekierowanie finansowania na małe inicjatywy, np. jednorazowe lokalne aktywności, w ten sposób przesuwa się punkt ciężkości z działań długofalowych, dążących do systemowej zmiany, na działania krótkofalowe.
- Problem z kapitałem ludzkim w organizacjach pozarządowych, brak chętnych osób do działania – prowadzenie działalności rzeczniczych jest czasochłonne, trudne i wymaga zazwyczaj posiadania wysokich, eksperckich kompetencji – ogólnie obserwowany jest kryzys zasobów ludzkich.
- Konkurencja i konflikty wewnątrz sektora społecznego – to wszystko utrudnia lub uniemożliwia współpracę, szczególnie tam, gdzie działania w obrębie koalicji, czyli w kontakcie z wyższymi szczeblami administracji krajowej czy zagranicznej, są niezbędne.
- Rozszerzająca się działalność astroturfingowa. Astroturfing jest nowym rodzajem działania rzeczniczego. Jest to „zorganizowana działalność, która ma na celu stworzenie fałszywego wrażenia szerokiego, spontanicznie powstającego ruchu oddolnego na rzecz lub w opozycji do czegoś (np. polityki), ale która w rzeczywistości jest zainicjowana i kontrolowana przez ukrytą grupę lub organizację.
- Konkurencja ze strony podmiotów prywatnych, często powiązanych z biznesem.
- Polaryzacja z polityce, w społeczeństwie i w sektorze społecznym
- Obawa przed konsekwencjami związanymi z prowadzeniem rzecznictwa:
– lęk przed utratą finansowania ze środków publicznych,
– obawy przed konsekwencjami proceduralnymi,
– lęk związany w zagrożeniem bezpieczeństwa.
Skutek
Rezultatem działań aparatu państwowego oraz wyżej wymienionych lęków (dokładnie opisanych w Raporcie), jakich doświadczają przedstawiciele organizacji rzeczniczych, jest to, że część organizacji rezygnuje, wycofuje się z podejmowania “ryzykownych” działań. Robią to w obawie przed kolejnymi, dotkliwymi konsekwencjami, które grozić mogą im i innym zaangażowanym osobom. Wielu respondentów i respondentek mówi o efekcie mrożącym, który jest związany z klimatem prowadzenia działań rzeczniczych w Polsce.
Czym są działania rzecznicze? Jak można wpływać na prawo i polityki publiczne? Masz więcej pytań? Zapraszamy do kontaktu. Umów się na bezpłatne spotkanie z doradcą. Wybierz najbliższy Lokalny Inkubator NGO, skontaktuj się i umów się na doradztwo już dziś!
Źródło: Raport „Efekt mrożący. O kondycji rzecznictwa organizacji pozarządowych”, Stowarzyszenie K l on/Jawor – praca zbiorowa pod redakcją Tomasza Figury, Warszawa, grudzień 2022
Foto: fragment okładki w/w raportu